Tofucznica z zielonymi szparagami i jarmużem

Trochę inna tofucznica. Bez curry i kurkumy, za to z odświeżającym sokiem z cytryny. Smak nadają tu warzywa, w szczególności szparagi. Pamiętajcie, żeby ich nie przegotować. Powinny być mocno zielone i chrupiące. Takie smakują najlepiej ❤

Niestety, wygląda na to, że szparagowy sezon właśnie się kończy, choć gdzieniegdzie jeszcze je widuję.

Warto zakończyć sezon porządną porcją zielonej tofucznicy!

Składniki
dla 1-2 osób

3-4 zielone szparagi
1 opakowanie tofu naturalnego (180-200 g)
4 garście porwanego jarmużu
1 czerwona cebula
1 ząbek czosnku
1 łyżka sosu sojowego
2 łyżki soku z cytryny
1 łyżeczka suszonego tymianku
1 łyżka płatków drożdżowych (opcjonalnie)
1 łodyga zielonej cebulki
olej kokosowy lub oliwa
sól (można również dodać kala namak), świeżo zmielony pieprz

Do dzieła!

Posiekaną czerwoną cebulę (można też dodać cebuli od zielonej cebulki) podsmażamy na oleju lub oliwie. Dodajemy wyciśnięty lub posiekany czosnek i jeszcze chwilę razem podsmażamy.

Dodajemy pokrojone szparagi bez końcówek oraz 3 łyżki wody. Dusimy kilka minut. Szparagi robimy krótko, powinny być al dente. Dodajemy jarmuż oraz pokruszone tofu. Całość polewamy sokiem z cytryny i sosem sojowym oraz doprawiamy tymiankiem. Podsmażamy jeszcze przez 3 minuty, doprawiamy solą i pieprzem.

Na sam koniec posypujemy posiekaną zieloną cebulką.