Pesto pomidorowo - bazyliowe
Pomidory wreszcie zaczęły smakować jak pomidory, więc warto wykorzystać ten moment i przygotować na przykład pomidorowe pesto.
Mimo tego, że danie przygotowane jest na bazie makaronu, to całość jest orzeźwiająco lekka. Połączenie świeżej bazylii i pomidorów nigdy nie będzie chybione!
Nie będę się rozpisywać, bo czas iść spać - wypróbujcie i dajcie znać co myślicie! 😋
Składniki
dla 2-3 osób
1/2 szklanki orzechów włoskich lub nasion słonecznika
1 szklanka pomidorków koktajlowych lub 2 duże pomidory
1 ząbek czosnku
3 łyżki oliwy z oliwek
10 dużych listków bazylii
szczypta wędzonej papryki
szczypta chili
sól
pieprz
makaron penne
Do dzieła!
W naczyniu blendera umieszczamy orzechy włoskie lub słonecznik, blendujemy przez chwilę, aż nasiona się rozdrobnią. Dodajemy przyprawy, czosnek, oliwę, bazylię i krótko blendujemy raz jeszcze.
Dodajemy pomidorki koktajlowe i już po raz ostatni miksujemy, aż składniki się ze sobą połączą, a pomidory zmiksują. Pesto mieszamy z ugotowanym makaronem.
Gotowe danie warto posypać płatkami drożdżowymi.
Mimo tego, że danie przygotowane jest na bazie makaronu, to całość jest orzeźwiająco lekka. Połączenie świeżej bazylii i pomidorów nigdy nie będzie chybione!
Nie będę się rozpisywać, bo czas iść spać - wypróbujcie i dajcie znać co myślicie! 😋
Składniki
dla 2-3 osób
1/2 szklanki orzechów włoskich lub nasion słonecznika
1 szklanka pomidorków koktajlowych lub 2 duże pomidory
1 ząbek czosnku
3 łyżki oliwy z oliwek
10 dużych listków bazylii
szczypta wędzonej papryki
szczypta chili
sól
pieprz
makaron penne
Do dzieła!
W naczyniu blendera umieszczamy orzechy włoskie lub słonecznik, blendujemy przez chwilę, aż nasiona się rozdrobnią. Dodajemy przyprawy, czosnek, oliwę, bazylię i krótko blendujemy raz jeszcze.
Dodajemy pomidorki koktajlowe i już po raz ostatni miksujemy, aż składniki się ze sobą połączą, a pomidory zmiksują. Pesto mieszamy z ugotowanym makaronem.
Gotowe danie warto posypać płatkami drożdżowymi.
Super proste i na bank pyszne , u mnie różne pesto też na chleb idzie jako omasta w ilościach hurtowych
OdpowiedzUsuńBardzo apetyczne foty :)
uwielbiam <3 świeże połączenia górą!
OdpowiedzUsuńJaki to makaron?
OdpowiedzUsuń