Krem z białych warzyw z oliwą truflową
Gdybym miała porównać do czegoś smak oliwy truflowej, to porównałabym ją do pieczonego czosnku. Na pewno jest to ciekawy smak, warty wypróbowania. Mnie bardzo zaintrygował i od razu się polubiliśmy ;)
Jeśli chcecie, żeby zupa była bardzo aromatyczna, dodajcie 5 łyżek oliwy. Jeśli truflowy aromat ma być lekko wyczuwalny, polecam zaprzestać na 2-3 łyżkach.
Oliwę znajdziecie w dobrze zaopatrzonych marketach lub sklepach internetowych.
Składniki
1 por (biała część)
1 cebula
3 duże ziemniaki
1 seler
3 białe pietruszki
1 łyżeczka tymianku
szczypta gałki muszkatołowej
3-5 łyżek oliwy truflowej
sól, pieprz
Do dzieła!
Por i cebulę siekamy, a następnie podsmażamy na 1 łyżce oliwy truflowej, często mieszając. Do warzyw dodajemy pokrojone w kostkę ziemniaki, seler oraz pietruszkę.
Warzywa zalewamy wodą (lub bulionem warzywnym), tak wysoko, żeby nie przekraczały ich poziomu. Doprowadzamy do zagotowania i gotujemy 15-20 minut.
Po tym czasie do zupy dodajemy dodatkowo 1-2 łyżki oliwy truflowej, doprawiamy gałką muszkatołową, solą i pieprzem i blendujemy na gładki krem. Na sam koniec dodajemy tymianek.
Jeśli chcecie, żeby zupa była bardzo aromatyczna, dodajcie 5 łyżek oliwy. Jeśli truflowy aromat ma być lekko wyczuwalny, polecam zaprzestać na 2-3 łyżkach.
Oliwę znajdziecie w dobrze zaopatrzonych marketach lub sklepach internetowych.
Składniki
1 por (biała część)
1 cebula
3 duże ziemniaki
1 seler
3 białe pietruszki
1 łyżeczka tymianku
szczypta gałki muszkatołowej
3-5 łyżek oliwy truflowej
sól, pieprz
Do dzieła!
Por i cebulę siekamy, a następnie podsmażamy na 1 łyżce oliwy truflowej, często mieszając. Do warzyw dodajemy pokrojone w kostkę ziemniaki, seler oraz pietruszkę.
Warzywa zalewamy wodą (lub bulionem warzywnym), tak wysoko, żeby nie przekraczały ich poziomu. Doprowadzamy do zagotowania i gotujemy 15-20 minut.
Po tym czasie do zupy dodajemy dodatkowo 1-2 łyżki oliwy truflowej, doprawiamy gałką muszkatołową, solą i pieprzem i blendujemy na gładki krem. Na sam koniec dodajemy tymianek.
Przydałby mi się teraz taki rozgrzewający krem, tak smacznie wygląda...<3 a oliwa truflowa na pewno przypadłaby mi do gustu, uwielbiam pieczony czosnek!
OdpowiedzUsuńPrzydałby mi się teraz taki rozgrzewający krem, tak smacznie wygląda...<3 a oliwa truflowa na pewno przypadłaby mi do gustu, uwielbiam pieczony czosnek!
OdpowiedzUsuńCudowny krem :)
OdpowiedzUsuńMatko, jakie to musiało być pyszne :) Jaki smak ma oliwa truflowa? Gorzkawa, słodkawa?
OdpowiedzUsuńUwielbiam zupy kremy!
OdpowiedzUsuńNatomiast mój partner nie - traktuje to jako żarcie dla dzieci i do jego porcji musze wrzucić coś "do pogryzienia" ;)
Lidiu
Oliwa truflowa fajnie pasuje do zup kremów, ja jej dodawałam do kremu z ziemniaków.
OdpowiedzUsuń