Czym skleić wegańskie kotlety?
Przygotowanie wegańskich kotletów często jest problemem. Przyszykowaliśmy masę, robimy kotlety, a tu niespodzianka - nie chcą się skleić. Jest jednak gorsza rzecz. Skleiły się, lecz na patelni mamy rozwaloną breję, zamiast zwartych burgerów. Pamiętajcie, że długość smażenia i ilość oleju również ma znaczenie. Lepiej smażyć dłużej na mniejszym ogniu i nie przesadzać z tłuszczem.
Jakich produktów warto użyć, aby przygotować kotlety? O tym przeczytacie poniżej.
1. Siemię lniane i płatki owsiane
Najlepsze z najlepszych. Gdy zapytacie kogoś obeznanego w temacie, co może zastąpić jajko w kotletach, jest duża szansa na to, że siemię lniane będzie pierwszym co przyjdzie mu do głowy.
Jak użyć siemienia?
3 łyżki siemienia lnianego zmiel w młynku do kawy. Możesz dodać do niego wodę, wtedy też jest świetnym spoiwem. Suche siemię lub z dodatkiem wody dodaj do masy.
Podobnie postępuj z płatkami owsianymi. Zmiel je w młynku i dodaj do masy.
2. Mąki i skrobie
Mąki z glutenem i bezglutenowe oraz skrobie ładnie łączą masę na burgery. Należy jedynie uważać, aby z nimi nie przesadzić, bo mąka będzie bardzo wyczuwalna, dodatkowo staną się gumiaste. Najlepiej dodać 1-2 łyżki do masy.
3. Kasza manna
Podobnie jak mąki jest bardzo dobrym spoiwem. Jedynym jej minusem jest zawartość glutenu, oczywiście dla tych, którzy go jeść nie mogą lub nie chcą. Używam jej bardzo często, nigdy mnie nie zawiodła. Kaszy manny można dodać więcej, na przykład pół szklanki.
4. Kasza jaglana, kasza gryczana, ryż
Ugotowana kasza jaglana świetnie się lepi. Kotlety na jej bazie zazwyczaj wychodzą bezproblemowo. Jeśli przygotowujecie kotlety z kaszy jaglanej, dopilnujcie, żeby dobrze wchłonęła wodę, można ją nawet rozgotować, a po ostudzeniu i dodaniu reszty składników, zagniatajcie masę dłońmi, aż się rozpadnie.
Ugotowaną kaszę można dodać do burgerów nie przygotowanych na jej bazie. Podobne właściwości ma kasza gryczana i ryż. Warto jest je dodać do warzywnych kotletów.
5. Tofu
Uwielbiam kotlety z dodatkiem tofu. Tofu jest dosyć plastyczne i miękkie, więc świetnie sprawdza się w roli "sklejacza". Do masy dodaj rozgniecione widelcem lub starte na tarce tofu i zagnieć dłońmi z pozostałymi składnikami.
6. Fasole i strączki
To świetna baza. Po zblendowaniu fasola ma lepką i gęstą konsystencje. Wystarczy mieć w zapasie puszkę białej lub czerwonej fasoli i można ratować obiad.
7. Zmielone orzechy i nasiona
Działają podobnie jak mąka i kasza manna, dodatkowo nadają ciekawy smak potrawie. Zmiel np. 100 g migdałów w młynku do kawy i dodaj do masy. Zmielone orzechy sprawdzą się również jako panierka.
8. Bułka tarta
Idealna do środka kotletów, a także jako panierka. Wystarczy 1-2 łyżki bułki i robienie burgerów powinno pójść zdecydowanie lepiej. Uważajcie na sklepową bułkę tartą. Często w składzie ma margarynę.
Pamiętajcie, że jeśli mimo wszystko, przez złośliwość przedmiotów martwych i inne zrządzenia losu, kotlety nie będą się nadawały na patelnię, to zawsze można je upiec. Jest zdrowiej i wszystkie będą gotowe za jednym zamachem, zamiast stania nad patelnią :)
Przykładowe kotlety z wyżej wymienionymi składnikami.
- z kaszy gryczanej i tofu
- z kaszy jaglanej i brokuła
- z komosy ryżowej i strączków
- ze szpinaku i tofu
- z cukinii i tofu
Jakich produktów warto użyć, aby przygotować kotlety? O tym przeczytacie poniżej.
Najlepsze z najlepszych. Gdy zapytacie kogoś obeznanego w temacie, co może zastąpić jajko w kotletach, jest duża szansa na to, że siemię lniane będzie pierwszym co przyjdzie mu do głowy.
Jak użyć siemienia?
3 łyżki siemienia lnianego zmiel w młynku do kawy. Możesz dodać do niego wodę, wtedy też jest świetnym spoiwem. Suche siemię lub z dodatkiem wody dodaj do masy.
Podobnie postępuj z płatkami owsianymi. Zmiel je w młynku i dodaj do masy.
2. Mąki i skrobie
Mąki z glutenem i bezglutenowe oraz skrobie ładnie łączą masę na burgery. Należy jedynie uważać, aby z nimi nie przesadzić, bo mąka będzie bardzo wyczuwalna, dodatkowo staną się gumiaste. Najlepiej dodać 1-2 łyżki do masy.
3. Kasza manna
Podobnie jak mąki jest bardzo dobrym spoiwem. Jedynym jej minusem jest zawartość glutenu, oczywiście dla tych, którzy go jeść nie mogą lub nie chcą. Używam jej bardzo często, nigdy mnie nie zawiodła. Kaszy manny można dodać więcej, na przykład pół szklanki.
4. Kasza jaglana, kasza gryczana, ryż
Ugotowana kasza jaglana świetnie się lepi. Kotlety na jej bazie zazwyczaj wychodzą bezproblemowo. Jeśli przygotowujecie kotlety z kaszy jaglanej, dopilnujcie, żeby dobrze wchłonęła wodę, można ją nawet rozgotować, a po ostudzeniu i dodaniu reszty składników, zagniatajcie masę dłońmi, aż się rozpadnie.
Ugotowaną kaszę można dodać do burgerów nie przygotowanych na jej bazie. Podobne właściwości ma kasza gryczana i ryż. Warto jest je dodać do warzywnych kotletów.
5. Tofu
Uwielbiam kotlety z dodatkiem tofu. Tofu jest dosyć plastyczne i miękkie, więc świetnie sprawdza się w roli "sklejacza". Do masy dodaj rozgniecione widelcem lub starte na tarce tofu i zagnieć dłońmi z pozostałymi składnikami.
6. Fasole i strączki
To świetna baza. Po zblendowaniu fasola ma lepką i gęstą konsystencje. Wystarczy mieć w zapasie puszkę białej lub czerwonej fasoli i można ratować obiad.
7. Zmielone orzechy i nasiona
Działają podobnie jak mąka i kasza manna, dodatkowo nadają ciekawy smak potrawie. Zmiel np. 100 g migdałów w młynku do kawy i dodaj do masy. Zmielone orzechy sprawdzą się również jako panierka.
8. Bułka tarta
Idealna do środka kotletów, a także jako panierka. Wystarczy 1-2 łyżki bułki i robienie burgerów powinno pójść zdecydowanie lepiej. Uważajcie na sklepową bułkę tartą. Często w składzie ma margarynę.
Pamiętajcie, że jeśli mimo wszystko, przez złośliwość przedmiotów martwych i inne zrządzenia losu, kotlety nie będą się nadawały na patelnię, to zawsze można je upiec. Jest zdrowiej i wszystkie będą gotowe za jednym zamachem, zamiast stania nad patelnią :)
Przykładowe kotlety z wyżej wymienionymi składnikami.
- z kaszy gryczanej i tofu
- z kaszy jaglanej i brokuła
- z komosy ryżowej i strączków
- ze szpinaku i tofu
- z cukinii i tofu
KIedyś robiłam kotlety z fasoli i pieczarek i musiałam je czymś zagęścić (chciałam by były bardziej pieczarkowe niż fasolowe).. dodałam mąki i masz rację była wyczuwalna w smaku '- nie smakowało mi... następnym razem dodałam zmielone płatki owsiane i kotlety wyszly bardzo smaczne... tylko na ciepło prawie się rozpadały ale po ostygnieciu stały się zwarte - nie wiem dlaczego
OdpowiedzUsuńDla mnie najlepszym zlepiaczem jest kasza jaglana :) A Twoje wszystkie kotleciki z linków wyglądają bardzo smakowicie ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam robić wegańskie kotlety/burgery :) jak dla mnie są nie do pobicia jeśli chodzi o wegańskie dania. najlepsze z strączków lub kaszy jaglanej :) jeszcze sporo do wypróbowania przede mną! :)
OdpowiedzUsuńJeszcze kasza jaglana i komosa- są dobrymi sklejaczami:) A Tofu też uwielbiam:)
OdpowiedzUsuńKasza jaglana jest wymieniona :)
UsuńKotlety, które odmawiają współpracy z patelnią zawsze można upiec. Po ostygnięciu będą się trzymały w ryzach :-)
OdpowiedzUsuńDo moim ulubionych sklejaczy należy glutek z mielonego siemienia lnianego. Łyżkę siemienia zalewam wodą, mieszam i zostawiam na chwilkę, a później dodaję do masy na kotleciki. Siemię skleja niemal tak samo, jak jajko.
Bardzo przydatna wiedza. O siemieniu lnianym i płatkach wsianych wiedziałam, ale np. ryż to już zaskoczenie.
OdpowiedzUsuń