Bananowiec na zimno
Deser lekki jak piórko!
Bananowiec to pyszna i delikatna pianka. Ciasto jest mało słodkie, lekko kwaśne, nie ma w nim ani grama cukru czy też jego zastępnika, jest słodkawe dzięki bananom. Jak już wspomniałam deser jest kwaśny, orzeźwiający, lecz dzięki słodkiemu spodowi wykonanemu między innymi z daktyli, smaki się równoważą i smakuje idealnie.
Cytryna ma tu podwójne zadanie. Łamie słodki smak bananów, a także dzięki niej ciasto nie ciemnieje.
Składniki
na tortownicę 22 cm
Masa
5 dużych, dojrzałych bananów
3 płaskie łyżeczki agaru
1 puszka schłodzonego mleka kokosowego
sok z 1 limonki
sok z 1 cytryny
skórka z 1 cytryny
Spód
3/4 szklanki daktyli
1 szklanka dowolnych zmielonych orzechów (u mnie migdały)
1 łyżka wiórków kokosowych
szczypta soli
Przygotowanie
Daktyle zalewamy ciepłą wodą i odstawiamy na 10 minut. Po tym czasie blendujemy je na gładką masę. Daktyle dodajemy do zmielonych orzechów, dodajemy również wiórki kokosowe i sól. Mieszamy. Powstałą masą wykładamy spód tortownicy. Tortownicę należy wyłożyć folią spożywczą, można wyłożyć jedynie spód, a boki natłuścić olejem kokosowym.
Spód wkładamy do lodówki.
W garnku umieszczamy stałą część mleka kokosowego, dodajemy 3 łyżeczki agaru i podgrzewamy na małym ogniu.
W blenderze kielichowym umieszczamy banany, wyciśnięty sok z limonki i cytryny oraz trochę skórki z tej samej cytryny. Miksujemy na gładką masę.
Pod garnkiem zwiększamy ognień i często mieszamy, aż mleko i agar dobrze się połączą. Doprowadzamy do zagotowania, gdy pojawią się bąble, czekamy kilka sekund i zdejmujemy garnek z kuchenki.
Mleko wlewamy do wcześniej zmiksowanych bananów w blenderze kielichowym i miksujemy ponownie. Gdy składniki się połączą, przelewamy wszystko do foremki ze spodem.
Bananowiec odstawiamy na 20 minut, następnie wkładamy do lodówki na 1-2 godziny. Ciasta z agarem momentalnie zastygają.
Bananowiec to pyszna i delikatna pianka. Ciasto jest mało słodkie, lekko kwaśne, nie ma w nim ani grama cukru czy też jego zastępnika, jest słodkawe dzięki bananom. Jak już wspomniałam deser jest kwaśny, orzeźwiający, lecz dzięki słodkiemu spodowi wykonanemu między innymi z daktyli, smaki się równoważą i smakuje idealnie.
Cytryna ma tu podwójne zadanie. Łamie słodki smak bananów, a także dzięki niej ciasto nie ciemnieje.
na tortownicę 22 cm
Masa
5 dużych, dojrzałych bananów
3 płaskie łyżeczki agaru
1 puszka schłodzonego mleka kokosowego
sok z 1 limonki
sok z 1 cytryny
skórka z 1 cytryny
Spód
3/4 szklanki daktyli
1 szklanka dowolnych zmielonych orzechów (u mnie migdały)
1 łyżka wiórków kokosowych
szczypta soli
Przygotowanie
Daktyle zalewamy ciepłą wodą i odstawiamy na 10 minut. Po tym czasie blendujemy je na gładką masę. Daktyle dodajemy do zmielonych orzechów, dodajemy również wiórki kokosowe i sól. Mieszamy. Powstałą masą wykładamy spód tortownicy. Tortownicę należy wyłożyć folią spożywczą, można wyłożyć jedynie spód, a boki natłuścić olejem kokosowym.
Spód wkładamy do lodówki.
W garnku umieszczamy stałą część mleka kokosowego, dodajemy 3 łyżeczki agaru i podgrzewamy na małym ogniu.
W blenderze kielichowym umieszczamy banany, wyciśnięty sok z limonki i cytryny oraz trochę skórki z tej samej cytryny. Miksujemy na gładką masę.
Pod garnkiem zwiększamy ognień i często mieszamy, aż mleko i agar dobrze się połączą. Doprowadzamy do zagotowania, gdy pojawią się bąble, czekamy kilka sekund i zdejmujemy garnek z kuchenki.
Mleko wlewamy do wcześniej zmiksowanych bananów w blenderze kielichowym i miksujemy ponownie. Gdy składniki się połączą, przelewamy wszystko do foremki ze spodem.
Bananowiec odstawiamy na 20 minut, następnie wkładamy do lodówki na 1-2 godziny. Ciasta z agarem momentalnie zastygają.
Aniu, wygląda obłędnie
OdpowiedzUsuńpozdrowienia
Ela
Dziękuję :)
UsuńZrobię! :)
OdpowiedzUsuńCudowny! Piękne zdjęcia, bananowiec na nich prezentuje się bardzo smakowicie :) Prostota w składnikach, a także ich wielkość kusi ażeby upiec takie ciacho :)
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda, zapisuję do wypróbowania :-)
OdpowiedzUsuńWygląda magicznie !! Skład bardzo mi się podoba i na pewno wypróbuję :) Latem robiłam coś podobnego, właśnie na mleku kokosowym, ale z malin i też wyszedł pysznie :) Myślę jednak, że z bananami będzie miał bardziej bogatszy smak...
OdpowiedzUsuńJakie leciutkie! Pyszne musiało być :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam banany- muszę go zrobić :)
OdpowiedzUsuńZrobiłam dziś - pycha! Wielki dzięki za przepis :)
OdpowiedzUsuńZrobiłam dzisiaj - pycha! Wielki dzięki za przepis :)
OdpowiedzUsuńjakiej wielkości formy użyłaś?
OdpowiedzUsuń22 cm. Zawsze nad składnikami jest napisane na jaką wielkość tortownicy jest ciasto.
UsuńBananowiec już chłodzi się w lodówce :) Na pewno będzie pyszny!
OdpowiedzUsuńwczoraj wieczorem zrobiłam, dokładnie wg przepisu. Twój bananowiec ma konsystencję ptasiego mleczka, czy nie jest aż tak zwięzły? mój jakby potrzebował więcej agaru, trochę się rozlatuje. Może powinnam wystawić na mróz :D W smaku wyśmienity ;)
OdpowiedzUsuńJadłam ostatnio w Vegusie - pyszne :))
OdpowiedzUsuńCieszę się, że smakowało :)
UsuńTo jest najlepsze ciasto jakie kiedykolwiek jadłam :)
OdpowiedzUsuńGosia
Czym mogę zastapić agar? Nie znalazłam go nigdzie w sklepie u siebie :( Potrzebuję zrobić je w piątek, więc nawet jeśłi zamówię przez neta to obawiam się, że nie zdąży dotrzeć na czas.
OdpowiedzUsuńLiczę na pomoc w tej sprawie!
Będzie ciężko. Masz może w swoim mieście Piotra i Pawła? Bo tam jest. Możesz spróbować z pektyną, ale nigdy nie próbowałam jej używać do ciast.
UsuńNie mam; siedzę w Z-nem i jest tu jeden sklep ze zdrową żywnością (to i tak bardzo dobrze, że w ogóle jest!). Dzięki za pomoc. Chyba jednak zamówię przez neta i zrobię to ciasto z lekkim opóźnieniem ;)
Usuńwłaśnie się nim zajadam...jest obłędny! robiłam jednak na większej tortownicy (25) i musiałam dorobić trochę spodu i dołożyć jednego banana...orzechy nie chciały mi się zmielić w młynku więc je posiekałam bardzo drobno i też jest ok :)
OdpowiedzUsuńChyba tylko ja jednego nie zrozumiałam.. "W garnku umieszczamy stałą część mleka kokosowego" a co robimy z pozostałą- częścią płynną mleka? kiedy ją dodajemy? Chcę zrobić to ciasto na wigilię, wygląda niesamowicie ! :)
OdpowiedzUsuńNie dodajemy :) Możesz zrobić z nią co chcesz.
UsuńA agar nie jest zastępnikiem cukru?:P
OdpowiedzUsuńNie? o_O
UsuńWolę dopytac :) czy cieplą masę wylewamy na zimny spod? bo mam zamiar zrobic to ciasto a nie chce nic zepsuć. pozdrawiam Kasia J.
OdpowiedzUsuńTak, dokładnie. Prosto z garnka na tortownicę, ponieważ masa szybko tężeje :)
UsuńW weekend zabieram się do zrobienia tego ciasta :) Mam pytanie, czy mleko kokosowe można zastąpić ryżowym waniliowym?:)
OdpowiedzUsuńNie będzie tak samo kremowe jak na kokosowym, ale tak.
UsuńMój bananowiec juz leżakuje w lodowce i czeka na ścięcie :))) Nie moge się doczekać końcowego efektu :) dziękuję za przepis i pozdrawiam,
OdpowiedzUsuńAgata
Rewelacyjny. Trochę zmieniłam spód, bo zrobiłam z daktyli, śliwek, słonecznika i płatków migdałowych ale był przepyszny, nie różni się od klasycznej wersji. Następnym razem dorobię galaretkę. :)
OdpowiedzUsuń