Wegański piernik z polewą kawową
Czym są święta bez piernika?
Zamiast kakao użyłam w przepisie karobu. Ma lekko karmelowy smak, pięknie pachnie i nadaje ciastu ładny kolor. Jeśli nie macie karobu, dodajcie zwykłe gorzkie kakao.
Składniki
na podłużną formę o wymiarach 12 x 26 cm
Ciasto
2 szklanki mąki pszennej
1/2 szklanki brązowego cukru
1/2 słoika sztucznego miodu (ok. 180 g)
1 szklanka mleka roślinnego
1/3 szklanki oleju
1 łyżeczka sody oczyszczonej
1 łyżka przyprawy piernikowej
1 łyżka karobu
opcjonalnie powidła śliwkowe do przełożenia
Polewa
2 łyżki stałej części mleka kokosowego
1 łyżka kawy zbożowej lub rozpuszczalnej
50 g gorzkiej lub deserowej czekolady
Przygotowanie
W większym garnku umieszczamy olej, cukier, mleko i miód. Podgrzewamy na małym ogniu i mieszamy aż cukier się rozpuści.
W misce łączymy ze sobą mąkę, sodę, karob i przyprawę piernikową.
Garnek zdejmujemy z ognia, odczekujemy kilka minut, aż płyn będzie letni. Następnie do garnka przesiewamy zawartość miski i wszystko dokładnie mieszamy łyżką. Masa powinna być dosyć rzadka.
Masę przelewamy do wyłożonej papierem do pieczenia formy. Pieczemy przez 50 minut w temperaturze 170 stopni C.
Gdy piernik całkowicie wystygnie można go przekroić na pół i przełożyć powidłem śliwkowym.
Polewę wykonujemy następująco. W małym garnku umieszczamy mleko kokosowe i czekoladę, podgrzewamy na małym ogniu. Gdy składniki się rozpuszczą, dodajemy kawę i mieszamy, aż wszystko dobrze się połączy.
Piernik polewamy polewą.
Zamiast kakao użyłam w przepisie karobu. Ma lekko karmelowy smak, pięknie pachnie i nadaje ciastu ładny kolor. Jeśli nie macie karobu, dodajcie zwykłe gorzkie kakao.
Składniki
na podłużną formę o wymiarach 12 x 26 cm
Ciasto
2 szklanki mąki pszennej
1/2 szklanki brązowego cukru
1/2 słoika sztucznego miodu (ok. 180 g)
1 szklanka mleka roślinnego
1/3 szklanki oleju
1 łyżeczka sody oczyszczonej
1 łyżka przyprawy piernikowej
1 łyżka karobu
opcjonalnie powidła śliwkowe do przełożenia
Polewa
2 łyżki stałej części mleka kokosowego
1 łyżka kawy zbożowej lub rozpuszczalnej
50 g gorzkiej lub deserowej czekolady
Przygotowanie
W większym garnku umieszczamy olej, cukier, mleko i miód. Podgrzewamy na małym ogniu i mieszamy aż cukier się rozpuści.
W misce łączymy ze sobą mąkę, sodę, karob i przyprawę piernikową.
Garnek zdejmujemy z ognia, odczekujemy kilka minut, aż płyn będzie letni. Następnie do garnka przesiewamy zawartość miski i wszystko dokładnie mieszamy łyżką. Masa powinna być dosyć rzadka.
Masę przelewamy do wyłożonej papierem do pieczenia formy. Pieczemy przez 50 minut w temperaturze 170 stopni C.
Gdy piernik całkowicie wystygnie można go przekroić na pół i przełożyć powidłem śliwkowym.
Polewę wykonujemy następująco. W małym garnku umieszczamy mleko kokosowe i czekoladę, podgrzewamy na małym ogniu. Gdy składniki się rozpuszczą, dodajemy kawę i mieszamy, aż wszystko dobrze się połączy.
Piernik polewamy polewą.
prezentuje się niezmiernie apetycznie, a kawowa polewa na pewno podbija smak :)
OdpowiedzUsuńPiernik super ale za polewę podziękujemy :P kawy nie lubimy ;)
OdpowiedzUsuńmmm ślinka cieknie:)
OdpowiedzUsuńPrawdziwy miód też się nadaje?
OdpowiedzUsuńTak, ale wtedy nie będzie wegański.
UsuńJaką mąkę mogę użyć zamiast pszennej,?
OdpowiedzUsuńJest mocno słodki ?
OdpowiedzUsuńJest słodki, ale według mnie nie mocno. Ciężko powiedzieć, każdy ma inny smak :)
UsuńCzy coś innego zamiast miodu?
OdpowiedzUsuńbanan :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńZastanawiam sie czy melasa buraczana Moze być bo nie mam miodu
OdpowiedzUsuńprzepyszne i proste! własnie robię drugi raz tyle, że w okrągłej blaszce (na dłużej starcza mimo, że te same proporcje, magia hehe). Tylko mam pytanie co do polewy. Kawę robimy w kawiarce, nie mamy rozpuszczalnej. Mam też zbożową orkiszową i żołędziową.Tą 1 łyżkę kawy dodajemy już zaparzonej czy suchego ziarna? Ostatnio zaparzyłam w kawiarce i dolałam trochę do polewy po prostu. Proszę o rozwianie moich wątpliwości ;))
OdpowiedzUsuńCieszę się, że smakuje :) Chodzi o suchą kawę, nie zaparzoną, spróbuj ze zbożową :) Chociaż widzę, że i tak sobie świetnie poradziłaś z płynną :) Pozdrawiam!
UsuńA nie będzie grudek? Moja zbożówka ma dość grube ziarenka (orkiszowa z Dary Natury). Chyba, że taki efekt specjalny ma być.
UsuńObjadamy się dalej... ;)
Nie używałam jej nigdy, więc nie wiem jak wygląda :( ale całość jest podgrzewana, więc powinna się rozpuścić. Zawsze można pominąć kawę i zrobić z samej czekolady i/lub mleka kokosowego :)
UsuńMam dosyć nietypowe pytanie. Jak długo ten piernik jest świeży? Chcę go wysuszyć, by stworzyć wegańską formę moczki - śląskiej tradycyjnej potrawy wigilijnej. W tym celu potrzebuję dość czerstwy piernik. :)
OdpowiedzUsuńCzy można olej wymienić na olej kokosowy?
OdpowiedzUsuńNiestety nie udał się zupełnie. Mam piekarnik z termoobiegiem bez funkcji tradycyjnego pieczenia czy to ma wpływ na to że ciasto się nie upiekło?
OdpowiedzUsuńCo masz na myśli pisząc, że się nie upiekło? Termoobieg to zły pomysł przy ciastach - mocno je wysusza.
UsuńRobię od kilku lat na święta. Bardzo lubimy. W tym roku bez karo u bo nigdzie nie dostałam...
OdpowiedzUsuń