Świąteczny sernik z kaszy jaglanej

"Sernik", czyli jagielnik z kaszy jaglanej. Tym razem tradycyjny, świąteczny, pachnący skórką pomarańczową. Idealny na wigilijny stół. Moim zdaniem jest dużo lepszy niż mój wcześniejszy - kokosowy jagielnik.

Dużo się przy nim nie napracujecie, nie wymaga też dziwnych składników. Jest prosty, szybki i pyszny!

Odpowiednio przygotowane składniki wystarczy zmiksować i upiec, i można zająć się poważniejszym gotowaniem :)

























































Składniki
na blaszkę 22 cm

1 i 1/2 szklanki kaszy jaglanej
3 szklanki mleka roślinnego + ok. 1/2 do miksowania
3/4 szklanki cukru pudru lub zastępnika
1/2 szklanki rodzynek
2 łyżki ekstraktu z wanilii
2 łyżki soku z cytryny
skórka z 1 pomarańczy
sok z 1 pomarańczy, czyli w sumie 1 pomarańcza :)






Przygotowanie

Kaszę jaglaną płuczemy na sitku pod bieżącą, gorącą wodą. Przekładamy do garnka, zalewamy 3 szklankami mleka (dowolne roślinne, fajne będzie waniliowe, ja takiego użyłam i dodałam mniej cukru, bo mleko jest bardzo słodkie - próbujcie masy) i gotujemy na małym ogniu przez 25 minut. Od czasu do czasu sprawdzamy czy nie trzeba dolać mleka.

Rodzynki zalewamy ciepłą wodą i odstawiamy. Pomarańczę parzymy wrzątkiem, szorujemy gąbką i ścieramy skórkę. Z tej samej pomarańczy wyciskamy sok, najpierw oczywiście zajmujemy się skórką :)

Do ugotowanej kaszy jaglanej, dodajemy cukier lub zastępnik, może być w formie płynnej, co tam macie i lubicie. Dodajemy 1/2 szklanki mleka sojowego, żeby masa nie była zbita, następnie ekstrakt z wanilii i sok z pomarańczy i cytryny. Całość dokładnie blendujemy.

Gdy już zmiksujemy kaszę, dodajemy odcedzone z wody rodzynki i skórkę pomarańczową, mieszamy.

Masę przekładamy do wysmarowanej olejem tortownicy. Pieczemy przez 50 minut - 1 godzinę w temperaturze 180 stopni C. Na ostatnie 15 minut pieczenia można ustawić termoobieg. Jagielnik ładnie się zarumieni.

Kroimy gdy dobrze przestygnie, najlepiej smakuje w temperaturze pokojowej lub lekko ciepły. Przed podaniem można posypać cukrem pudrem, polać gorzką czekoladą lub lukrem.




Komentarze

  1. ciekawy pomysł, nie jadłam jeszcze takiego sernika:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam właśnie zrobilam sernik, ale mi wyszła tylko jakaś mazia�� nic nie urosło, co zrobilam źle???

      Usuń
    2. Jak ma Ci urosnąć, jeżeli nie ma proszku do pieczenia?

      Usuń
  2. ten sernik sprawia, że nie mogę oderwać wzroku od niego, bo za każdym razem jak zerkam to wyobrażam sobie ten zapach i smak :)

    OdpowiedzUsuń
  3. można użyć laski wanilii zamiast ekstraktu?

    OdpowiedzUsuń
  4. jaglane ciasta są jednymi z moich ulubionych :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Prezentuje się wspaniale :):)

    OdpowiedzUsuń
  6. Chyba zrobię taki na święta :)
    Zakradł się chyba błąd- "Kroimy aż dobrze przestygnie"- to by znaczyło, że musimy go kroić aż do momentu, kiedy ostygnie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha, wyobraziłam to sobie :D Dzięki, już poprawiam :)

      Usuń
  7. Ciekawa jestem jego smaku :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Już miałyśmy udane doświadczenie z sernikiem z kaszy jaglanej :) Twój wygląda świetnie!

    OdpowiedzUsuń
  9. Co mozna dać zamiast pomarańczy?? jestem na nie uczulona :(

    OdpowiedzUsuń
  10. Wygląda bardzo apetycznie serniczek:) Mniam

    OdpowiedzUsuń
  11. Jutro w przedszkolu z dzieciaczkami robię. ��

    OdpowiedzUsuń
  12. Własnie pochłaniam drugi kawałek. Jest obłędny!!! U mnie z polewą z oleju koko i pokruszonymi orzechami brazylijskimi na niej. Dziś będę robić drugi. Dzięki za ten przepis, jesteś Wielka:) Pzdr. Ola

    OdpowiedzUsuń
  13. A do tego przepisu mleko może być sojowe ??

    OdpowiedzUsuń
  14. moje wyszło trochę zbyt słodkie ale mimo to pyszne! dzięki Anka! :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Wygląda naprawde smacznie, chyba niedlugo zrobie :3

    OdpowiedzUsuń
  16. Wygląda naprawdę smacznie, chyba niedługo spróbuję zrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Na jakiej funkcji piekarnika pieczemy przez pierwsze 45 minut? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze piekę na opcji "od dołu" przez 20-30 minut, później zmieniam na "góra-dół" i na sam koniec chwila na termoobiegu :)

      Usuń
  18. Dzięki za odpowiedz, zabieram sie do pieczenia i mam nadzieje, ze tez wyjdzie mi takie cudo:) pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzymam kciuki i pozdrawiam :)

      Usuń
    2. Dlaczego ciasto mi nie urosło?

      Usuń
    3. Bo nie ma urosnąć?

      Usuń
    4. Jestem mamą karmiącą alergika i nie mogę pomarańczy. Czy mogłabym je czymś zastąpić?Chciałabym zrobić je na Wielkanoc �� Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź.

      Usuń
    5. Proszę pominąć lub dodać aromat - nie ma on nic wspólnego z pomarańczą :)

      Usuń
  19. A jaj mam techniczne pytanie :-) Jeśli chciałabym upiec małe serniczki w formach do muffinek to ile należy je trzymać w piecu ? Zbliża się Wigilia w szkole i chciałam zrobić zdrowe, małe przekąski. Z góry dziękuję za odpowiedź.

    OdpowiedzUsuń
  20. Sernik genialny! I do tego zapach rozchodzący się po mieszkaniu przy jego robieniu. Dziękuję!!!

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo pyszny. Czuć bardzo smak pomarańczy. :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Prawa autorskie

Zdjęcia publikowane na blogu weganka.com są moją własnością intelektualną i zabraniam ich rozpowszechniania oraz modyfikowania bez mojej wiedzy i zgody.
Copyright © Kuchnia wegAnki