Jaglanica, czyli "jajecznica" z kaszy jaglanej
Była już tofucznica, teraz czas wykorzystać królową kasz, czyli kaszę jaglaną.
"Jajecznica" oczywiście bez jajek, ani innych produktów pochodzenia zwierzęcego. Nie jest to potrawa z cyklu "smakuje jak...", więc nie spodziewajcie się smaku jajka. Dla mnie zresztą znienawidzonego, fuj.
Składniki
dla 1 osoby
1/2 szklanki kaszy jaglanej
1 cebula
1 ząbek czosnku
10 suszonych pomidorów w oleju
1 pomidor lub kilka koktajlowych
szczypiorek
1 łyżeczka curry
sól, czarny pieprz
Przygotowanie
Kaszę jaglaną gotujemy na sypko, czyli: 1/2 szklanki wsypujemy do garnka i prażymy przez kilka minut często mieszając. Kasza będzie miała jaśniejszy kolor. Uprażoną kaszę zalewamy wrzątkiem, żeby ją przepłukać, wylewamy wodę i ponawiamy czynność.
Przepłukaną kaszę zalewamy 1 szklanką wody, gotujemy przez 5 minut, a następnie zostawiamy ją pod przykryciem (na wyłączonym gazie) na jakieś 10-15 minut.
W tym czasie siekamy cebulę, którą podsmażamy na oleju z pomidorów. Gdy cebula się zarumieni, dodajemy świeże i suszone pomidory oraz drobno posiekany czosnek, chwilę podsmażamy.
Następnie dodajemy kaszę, doprawiamy curry, solą i pieprzem, mieszamy i chwilę razem podgrzewamy. Posypujemy szczypiorkiem.
Pyszne śniadanie gotowe :)
"Jajecznica" oczywiście bez jajek, ani innych produktów pochodzenia zwierzęcego. Nie jest to potrawa z cyklu "smakuje jak...", więc nie spodziewajcie się smaku jajka. Dla mnie zresztą znienawidzonego, fuj.
Składniki
dla 1 osoby
1/2 szklanki kaszy jaglanej
1 cebula
1 ząbek czosnku
10 suszonych pomidorów w oleju
1 pomidor lub kilka koktajlowych
szczypiorek
1 łyżeczka curry
sól, czarny pieprz
Przygotowanie
Kaszę jaglaną gotujemy na sypko, czyli: 1/2 szklanki wsypujemy do garnka i prażymy przez kilka minut często mieszając. Kasza będzie miała jaśniejszy kolor. Uprażoną kaszę zalewamy wrzątkiem, żeby ją przepłukać, wylewamy wodę i ponawiamy czynność.
Przepłukaną kaszę zalewamy 1 szklanką wody, gotujemy przez 5 minut, a następnie zostawiamy ją pod przykryciem (na wyłączonym gazie) na jakieś 10-15 minut.
W tym czasie siekamy cebulę, którą podsmażamy na oleju z pomidorów. Gdy cebula się zarumieni, dodajemy świeże i suszone pomidory oraz drobno posiekany czosnek, chwilę podsmażamy.
Następnie dodajemy kaszę, doprawiamy curry, solą i pieprzem, mieszamy i chwilę razem podgrzewamy. Posypujemy szczypiorkiem.
Pyszne śniadanie gotowe :)
już mnie chyba nic nie zadziwi, z jaglanej można wszystko wyczarować - za to ją uwielbiam :) świetna jaglanica :D
OdpowiedzUsuńŚwietny przepis!Koniecznie muszę wypróbować.
OdpowiedzUsuńRobiłam coś podobnego, ale bez suszonych pomidorów i wyszło pyszne danie :) Kasza jaglana nadaje się chyba do wszystkiego :P
OdpowiedzUsuńTaka sałatka na gorąco:), a że żółta, to ma w sobie coś z jajecznicy!!
OdpowiedzUsuńWypróbowane ♥
OdpowiedzUsuńPyszne polecam :)
Lepiej użyć płatków jaglanych.
OdpowiedzUsuńTrochę się namęczyłam przy tym i nie bardzo mi smakowało gdy próbowałam. No ale gdy smaki się połączyły..... Mmmmm <3
OdpowiedzUsuń