Puszyste ciasto ze śliwkami
Ciasto upiekłam na wegański piknik w ramach Rzeszowskiej Kuchni Społecznej.
Moim skromnym zdaniem było przepyszne.
Korzystałam z przepisu na puszce, jednak go trochę zmodyfikowałam. Oto on!
Składniki
na niedużą blaszkę
2 i 1/2 szklanki mąki pszennej
3/4 szklanki cukru
1 łyżka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody oczyszczonej
1 szklanka wody gazowanej
1/2 szklanki mleka sojowego
1/2 szklanki oleju
1/4 szklanki octu jabłkowego
1 łyżka ekstraktu z wanilii
ok. 15-20 śliwek
Przygotowanie
Śliwki myjemy, kroimy na pół i wyciągamy pestki. Do szklanki wlewamy ocet jabłkowy i uzupełniamy mlekiem sojowym. W misce mieszamy suche składniki, dolewamy mokre i miksujemy robotem kuchennym, aż ciasto dokładnie się wymiesza.
Ciasto przelewamy do nasmarowanej olejem blaszki, na wierzch układamy (nie wciskamy) śliwki, jedna przy drugiej - dosyć ciasno.
Pieczemy przez 50 minut do godziny w temperaturze 180 stopni Celsjusza. Sprawdzamy patyczkiem czy się upiekło.
Moim skromnym zdaniem było przepyszne.
Korzystałam z przepisu na puszce, jednak go trochę zmodyfikowałam. Oto on!
Składniki
na niedużą blaszkę
2 i 1/2 szklanki mąki pszennej
3/4 szklanki cukru
1 łyżka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody oczyszczonej
1 szklanka wody gazowanej
1/2 szklanki mleka sojowego
1/2 szklanki oleju
1/4 szklanki octu jabłkowego
1 łyżka ekstraktu z wanilii
ok. 15-20 śliwek
Przygotowanie
Śliwki myjemy, kroimy na pół i wyciągamy pestki. Do szklanki wlewamy ocet jabłkowy i uzupełniamy mlekiem sojowym. W misce mieszamy suche składniki, dolewamy mokre i miksujemy robotem kuchennym, aż ciasto dokładnie się wymiesza.
Ciasto przelewamy do nasmarowanej olejem blaszki, na wierzch układamy (nie wciskamy) śliwki, jedna przy drugiej - dosyć ciasno.
Pieczemy przez 50 minut do godziny w temperaturze 180 stopni Celsjusza. Sprawdzamy patyczkiem czy się upiekło.
Zrobiłam dziś i wyszedł zakalec, ale i tak było smaczne :))
OdpowiedzUsuńZakalce najlepsze! :)
UsuńCzy mozna pominąć ocet jabłkowy? Lub czym go zastąpić?
OdpowiedzUsuń