Bananowe placuszki z amarantusem

Uwielbiam słodkie śniadania, wszelkiego rodzaju placki i naleśniki. Będąc na diecie bezglutenowej, musiałam wymyślić jakiś zastępnik zwykłej mąki. Pierwsze podejście to amarantus.


























Składniki

3/4 szklanki mleka roślinnego
1 szklanka poppingu z amarantusa
1/2 szklanki mąki z amarantusa
2 dojrzałe banany
garść daktyli
1 łyżeczka oleju kokosowego
+ do smażenia










Przygotowanie

Daktyle moczymy w ciepłej wodzie. Roztapiamy łyżeczkę oleju kokosowego (np. w kubku włożonym do ciepłej wody). Banany obieramy i blendujemy, następnie dodając do nich odsączone z wody daktyle i ponownie blendujemy. Popping mieszamy z mąką, dodajemy banany i mleko, ponownie mieszamy.

Na patelni rozgrzewamy olej kokosowy i smażymy placuszki tak długo, aż będą rumiane. Najlepiej jest smażyć bardzo małe placki, co ułatwi odwracanie. Masa powinna być zwarta, inaczej będą się rozpadać (popping je "trzyma", więc dla pewności, można dać więcej).

Jemy z masłem orzechowym, dżemem lub z ulubionym smarowidłem :)


Komentarze

  1. Banany, daktyle i ten amarantus... Zapowiada mi to naprawdę przepyszne kombo. Placuszki wyglądają pięknie z tym syropem na wierzchu - to syrop daktylowy? Jeśli tak, kolejna rzecz, którą uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Słodka mieszanka ;) Lubię taki zaczynać poranki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pysznie, słodko, zdrowo, amarantusowo - kocham takie poranki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo fajny pomysł na placuszki! sama uwielbiam takie słodkie poranki :) daktyle, do tego banan - jedno z najlepszych połączeń! i zdecydowanie zjadłabym jeszcze do tego z masłem orzechowym :D

    OdpowiedzUsuń
  5. a zamiast poppingu z amarantusa moze byc zwykly amarantus ? tylko ze np ugotowany ?:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam zaczynać dzień plackami ^^ Cudne zdjęcia, takie, że chciałoby się zjeść je natychmiast :)

    OdpowiedzUsuń
  7. To musi być pyszne! Na pewno spróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ile placuszków wychodzi z tego przepisu? : )

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Prawa autorskie

Zdjęcia publikowane na blogu weganka.com są moją własnością intelektualną i zabraniam ich rozpowszechniania oraz modyfikowania bez mojej wiedzy i zgody.
Copyright © Kuchnia wegAnki